Lectio Divina, aby lepiej poznać Jezusa, kochać Go, iść za Nim.

Lectio divina, to z j. łac. pobożne, duchowe czytanie. Jest to forma modlitwy oparta na pogłębionej lekturze Pisma świętego praktykowana już w okresie patrystycznym (IV–V w.). Zachęca do niej Papież Benedykt XVI w Posynodalnej Adhortacji Apostolskiej VERBUM DOMINI z 2010 roku, w nr. 87:

„W dokumentach przygotowujących do Synodu i towarzyszących mu była mowa o różnych metodach czytania Pisma świętego z pożytkiem i w duchu wiary. Jednak najwięcej uwagi poświęcono lectio divina, która doprawdy «może otworzyć przed wiernym skarb słowa Bożego, a także doprowadzić do spotkania z Chrystusem, żywym Słowem Bożym».

Chciałbym pokrótce przypomnieć tutaj jej podstawowe etapy:

Rozpoczyna się ona czytaniem (lectio) tekstu, które rodzi pragnienie autentycznego poznania jego treści: co mówi tekst biblijny sam w sobie? Bez tego etapu istnieje ryzyko, że tekst stanie się tylko pretekstem, by nigdy nie wyjść poza własne myśli.

Następuje później rozważanie (meditatio), w którym stawiamy sobie pytanie: co mówi tekst biblijny nam? Tutaj każdy osobiście, ale także wspólnota powinna otworzyć się na nie i z nim skonfrontować, ponieważ nie chodzi o rozważanie słów wypowiedzianych w przeszłości, ale w chwili obecnej.

Dochodzi się następnie do etapu modlitwy (oratio), która zakłada pytanie: co my mówimy Panu w odpowiedzi na Jego Słowo? Modlitwa jako prośba, wstawiennictwo, dziękczynienie i oddawanie chwały jest pierwszym sposobem, przez który Słowo nas zmienia.

Wreszcie lectio divina kończy się kontemplacją (contemplatio), podczas której przyjmujemy – jako dar Boga – Jego spojrzenie przy ocenie rzeczywistości i zapytujemy się: jakiego nawrócenia umysłu, serca i życia domaga się od nas Pan?

Warto też przypomnieć, że lectio divina w swojej dynamice nie kończy się, dopóki nie doprowadzi do działania (actio), sprawiającego, że życie wierzącego staje się darem dla innych w miłości.

Ps.
Warto poświęcić może codziennie, może raz na parę dni lub raz w tygodniu (np. niedzielę) około 10 minut (albo więcej) na zagłębienie się w Ewangelię. Można ją czytać w sposób ciągły lub te perykopy, które proponuje Kościół w codziennej lub niedzielnej Eucharystii.